
„Pani noc” po nocach mi się śni
..dosłownie….
***
Odkąd usłyszałam o nowej powieści ze świata
Nocnych Łowców, wiedziałam, że muszę ją mieć. Mimo iż główną bohaterką jest
Emma, za którą w DA nie przepadałam to
czułam, że ta książka będzie czymś magicznym. Na dodatek informacje o romansie
Parabatai – to po prostu istna bomba, coś, czego nie można przegapić. Z
niecierpliwością...