Czerwiec minął zaskakująco szybko, nadeszła więc pora na posumowanie tego miesiąca. muszę stwierdzić, że był on wyjątkowo udany. Proszę o werble ponieważ UWAGA!! Przeczytałam 31 książek, tak 31.. to nie żarty. uff, nawet jakoś tego nie odczułam, ale liczba piękna. to jeden z najlepszych miesiąców w mojej kiążkowomaniaczej karierze.
Niektóre z nich wybierane były przypadkowo, inne po okładce <boski "Miecz Lata" czy równie galaktyczne "W otchłani", a jeszcze inne w celu odświeżenia czy wielkiego powrotu do swego rodzaju ulubieńców.
był to pierwszy tak naprawdę miesiąc po zakończeniu roku szkolnego, napisaniu matur w którym mogłam całkowicie oddać się czytaniu, tegoroczne, najdłuższe wakacje w życiu planuję wykorzystać na maxa, czytać, czytać i jeszcze raz czytać. Żeby nie było, że tylko całymi dniami czytam, cały miesiąc pilnie chodzę do pracy, wszystko ładnie i zgrabnie godzę. Po prostu szybko ruszam oczami i tak, pamiętam o czym były te książki, jedną leczę kaca książkowego po drugiej Zapewne zastanawiacie się dlaczego nie pojawiło się więcej recenzji - nadrobię to, będę pisać więcej. Niektóre pozycje nie zaimponowały mi na tyle żeby je opisywać lub po prostu byłyby to teksty nudne jak flaki z olejem <umarlibyście przy ich czytaniu, uratowałam Wam życie - nie ma za co>.
Lista książek, które kupiłam już nie jest taka wspaniała, tylko 7 pozycji i są one częściami z serii "Dom nocy".
Oto książki, przez które przebrnęłam w czerwcu:
Zastanawiam się nad udziałem w Bookathronie, długo nie mogłam się zdecydować, nie opracowałam jeszcze nawet listy, jeśli się zdecyduję to o efektach na pewno opowiem.
A u Was jak wyglądał czerwiec?
WOW! Szczęka mi opadła i to dosłownie! 31 książek!! WOW!! Gratulację :D naprawdę wspaniały wynik ;) Mogę tylko pozazdrościć. Jesteś niesamowita! Co sądzisz o trylogii "Dotyk Julii"-będzie może recenzja? Ja przeczytałam tylko 8 książek-zapraszam: http://bookmania46.blogspot.com/2016/07/podsumowanie-czerwca.html
OdpowiedzUsuńJakoś tak wyszło, nawet się nie spodziewałam.; p
UsuńWidziałam, same ciekawe książki czytałaś.; pp
Dziś dodałam recenzję serii, może Cię jakoś naprowadzi..😍
31 książek!!! Jak jakiś terminator po prostu! Wielkie gratulacje, co za wynik :D
OdpowiedzUsuńMój wynik przy Twoim to jakiś żart, bo przeczytałam tylko 6 książek, ale jak na taki zalatany miesiąc to nie narzekam :)
http://bookline-recenzje.blogspot.com/
Wynik nie jest istotny, ważne byś czerpała z tego przyjemność..😍
UsuńNo jasne, przecież to nie żaden wyścig! :)
Usuń31? Ogromnej gratulacje! Oby tak daleko! :) Udanego lipca i maratonu książkowego:3
OdpowiedzUsuńDziękuję i nawzajem..😍
UsuńDziękuję i nawzajem..😍
Usuń